Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu mechanizmu cookie w Twojej przeglądarce.
Pomimo korzyści płynących z pracy zdalnej, wraz z jej wprowadzeniem wzrosło ryzyko utraty danych.
Zdalne środowisko pracy może wydawać się niepewne dla pracowników, którzy rozumieją wartość wrażliwych zasobów, ale czują się bardziej narażeni na ataki lub zdarzenia w domu.
Poniżej opisano, jak zapobieganie utracie danych pomaga zwiększyć satysfakcję pracowników wykonujących obowiązki poza biurem, zapewniając solidne zabezpieczenie przed naruszeniami i przypadkowymi przyczynami nieuprawnionego ujawnienia.
Nowa codzienność
Pandemia koronawirusa szybko przyspieszyła przyjęcie od dawna przewidzianego wzrostu ilości pracy zdalnej dla wielu pracowników. Ponieważ dane obejmujące kilka lat badań wskazywały na znikomy wpływ na produktywność, dużo firm zdecydowało się na wprowadzenie systemu pracy zdalnej lub hybrydowej.
Zdalni członkowie zespołu bez problemu komunikują się za pomocą narzędzi takich jak Zoom, Microsoft Teams czy platformy mediów społecznościowych. To sprawia, że praca w pełnym wymiarze godzin w siedzibie firmy jest po prostu niepotrzebna.
Obawy dotyczące bezpieczeństwa
Hakerzy zdają sobie sprawę, że pracownicy zdalni częściej padają ofiarami typu phishing, jeśli nie mają możliwości nakłonienia współpracowników do sprawdzenia autentyczności żądań lub wiadomości w czasie rzeczywistym. Wydaje się również, że zdalne przepływy pracy, a nawet środowisko mogą przyczynić się do skuteczności tego rodzaju ataku – 47% członków zespołu jako powód wpadnięcia w oszustwo podczas pracy z domu podaje rozproszenie uwagi.
Świadomość na temat rozpowszechniania się phishingu jest cenną praktyką, jednak nie rozwiązuje to problemów pracowników, którzy muszą sprawdzać każdą wiadomość i patrzyć, czy zawiera ona złośliwe oprogramowanie lub linki, które mogą prowadzić do utraty danych.
Sieci, z którymi łączą się użytkownicy podczas pracy zdalnej, niekoniecznie są bezpieczne. Zagrożenia obejmują łączenie z fałszywymi hotspotami, gdzie hakerzy mogą podglądać ruch, kraść uwierzytelniające pliki cookie i pobierać dane z aplikacji lub systemów biznesowych.
Kiedy pracownicy uzyskują dostęp do legalnych publicznych sieci Wi-Fi w kawiarniach czy bibliotekach, często są one otwarte i łatwo przechwycić informacje. W 2021 roku badaczowi z Tel Awiwu udało się włamać do 70% z 5000 przykładowych sieci w mieście.
W idealnym świecie pracownicy zdalni mieliby własne laptopy, przez które łączą się z zasobami korporacyjnymi. Niestety, bywa że małe firmy nie mogą sobie pozwolić na taką inwestycję. W innych przedsiębiorstwach mniej rygorystyczne zasady umożliwiają łączenie się z danymi biznesowymi i aplikacjami z szeregu punktów końcowych należących do pracowników, w tym laptopów, komputerów stacjonarnych i urządzeń mobilnych.
Używanie tego samego sprzętu do pracy i celów osobistych wydaje się mniej bezpieczne. Pracownicy prawdopodobnie będą czuli się ograniczeni w zakresie oprogramowania, które powinni pobrać na własny użytek lub strony internetowe do których mieliby uzyskać dostęp, nawet jeśli korzystają z komputera po godzinach pracy. Może to przełożyć się na czas wykonywania obowiązków i zwiększyć napięcie w codziennych czynnościach zawodowych.
Głośne naruszenia danych z udziałem pracowników zdalnych
Większa kontrola dotycząca danych związanych z pracą zdalną nie pomaga do końca rozwiać obaw pracowników o cyberbezpieczeństwo. Oto znane, nagłośnione przez media przykłady błędów ludzkich w domu lub włamań wykorzystujących narzędzia zdalnej przestrzeni roboczej:
DLP spełnia wymagania związane z pracą zdalną
Narzędzia do zapobiegania utracie danych zapewniają skuteczny sposób ochrony danych przed nieuprawnionym udostępnianiem, przesyłaniem lub ujawnianiem. Działają one poprzez wykrywanie, monitorowanie i wrażliwych zasobów. Idealne rozwiązanie będzie działać na wielu systemach operacyjnych np. Windowsie, Linuxie czy Mac i odzwierciedlać zakres różnych urządzeń z których będą korzystać pracownicy zdalni.
Należy zwrócić uwagę na ochronę uwzględniającą zawartość, aby przejąć kontrolę na punkcie końcowym i zablokować przesyłanie danych do ryzykownych obszarów takich jak Dysk Google. Możliwość szyfrowania lub usuwania danych przechowywanych na urządzeniach pracowników może złagodzić obawy dotyczące pracy zdalnej i możliwości przypadkowego pozostawienia informacji na komputerach.
Dzięki znacznie zmniejszonemu prawdopodobieństwu utraty lub wycieku danych pracownicy mogą skoncentrować się na ważnych zadaniach, bez obaw o cyberbezpieczeństwo.
CoSoSyS Endpoint Procector oferuje ochronę pracy zdalnej oraz zapobiega wyciekowi danych od pracowników mobilnych i zdalnych.
Aby dowiedzieć się więcej o rozwiązaniu, skontaktuj się z Damianem Malinowskim, który jest opiekunem tego rozwiązania w Bakotechu.
NIP 6762466740
REGON 122894922
KRS 0000467615
tel. +48 12 340 90 30